Zima i zbliżający się koniec roku to doskonały czas na planowanie działań związanych z upiększaniem naszego wyglądu. Nadchodząca motywacja związana z postanowieniami noworocznymi jest znakomitym katalizatorem do podjęcia konkretnych kroków. Tylko one gwarantują sukces. Chcesz schudnąć, pozbyć się niedoskonałości, cellulitu i przede wszystkim zdążyć przed nadejściem ciepłych dni? Pomyśl o tym już teraz. Które zabiegi wspomogą pracę nad piękną sylwetką? Podpowiada dr n. med. Cezary Pszenny specjalista Time Clinic.
Metoda na szczupłe ciało
Nadmiar tkanki tłuszczowej to bardzo powszechny problem. Zimą łatwo ukryć go pod puchową kurtką czy grubym swetrem. Nie jest to jednak rozwiązanie przynoszące satysfakcję z własnego wyglądu. Dlatego dobrym rozwiązaniem może być skorzystanie z zabiegu z wykorzystaniem urządzenia Ultraformer III (HIFU). – To bezinwazyjny zabieg, po którym pacjenci mogą bezpośrednio wrócić do swoich codziennych aktywności, bez okresu rekonwalescencji – wyjaśnia dr Pszenny. Brzuch, pośladki, uda, a nawet kolana i łydki – na wszystkich tych częściach ciała możemy zredukować nadmiar tkanki tłuszczowej, dzięki zogniskowanej fali ultradźwiękowej o wysokiej rozdzielczości, która dociera do głębokich warstw skóry. – Efekty widoczne są bezpośrednio po zabiegu, jednak pełne rezultaty widać po 3 miesiącach – dodaje dr Pszenny. Jeśli chcemy zdążyć przed porzuceniem maskujących nadmiar tkanki tłuszczowej ubrań, warto rozważyć zabieg już dziś.
Sposób na jędrną skórę
Problem braku jędrności skóry, to często problem występowania tzw. skórki pomarańczowej. Cellulit to przypadłość większości kobiet, także tych szczupłych. Mimo że u wielu nie jest on widoczny, z czasem może jednak przekształcać się w kolejne stadia, które będą trudniejsze do usunięcia. Niezależnie jednak od stopnia zaawansowania cellulit zredukuje karboksyterapia. Jak ona działa? – Wykorzystywany podczas zabiegu CO2, który jest precyzyjnie wstrzykiwany śród- lub podskórnie, zmienia się częściowo w kwas węglowy, co wspomaga rozpuszczanie komórek tłuszczowych – zauważa specjalista Time Clinic. – To z kolei poprzez szereg innych procesów prowadzi do zanikania „skórki pomarańczowej”. Zabieg trwa jedynie kilkanaście minut, ale należy przy tym pamiętać, że cellulitu nie pozbędziemy się przy pomocy jednorazowego zabiegu, w tym wypadku wymagania jest seria. To ważne, myśląc o cieplejszej porze roku.
Recepta na miejscowe niedoskonałości
Niechcianych fałdek czy cellulitu możemy się pozbyć korzystając również z innych zabiegów. Nie tylko uda, brzuch, pośladki, ale też ramiona czy podbródek – nadmiar tkanki tłuszczowej w tych miejscach zostanie zredukowany dzięki lipolizie iniekcyjnej. Dzięki niej pożegnamy też skórkę pomarańczową. – Lipoliza iniekcyjna wykonywana metodą mezoterapii jest bardzo skutecznym sposobem w walce z cellulitem – mówi dr Pszenny – Stosowane podczas zabiegu wyciągi roślinne, podawane podskórnie, redukują powierzchowne komórki tłuszczowe, które odpowiadają za tworzenie się tzw. skórki pomarańczowej. Lipoliza iniekcyjna dedykowana jest miejscowo zgromadzonej tkance tłuszczowej, która oporna jest na wszelkie inne metody. Wykonanie serii zabiegów zapewnia trwały efekt. By móc się nim cieszyć wraz z początkiem ciepłego sezonu, gabinet warto odwiedzić już teraz.
W dążeniu do wymodelowanej, zgrabnej sylwetki nie możemy zapominać, że pozbywanie się tkanki tłuszczowej – tej gromadzącej się w postaci cellulitu lub nie – wymaga czasu. Niezależnie, czy stosujemy dietę, stawiamy na aktywność fizyczną czy korzystamy z zabiegów gabinetów medycyny estetycznej. Każda z tych dróg to czas. Z początkiem zimy i nadchodzącym czasem noworocznych postanowień warto mieć to na uwadze, by wiosną nie mieć sobie za złe, że pracy nad zgrabną sylwetką nie rozpoczęliśmy odpowiednio wcześnie.